Kościół rzymski przyjął za swą wykładnię, iż Syn Człowieczy - Jezus z Nazaretu, uznany za Mesjasza jest kimś, kto swym życiem i nauką jest czynnikiem sprawczym zmian w dotychczas przestrzeganych prawach, kimś kto przez przybycie na ziemię i przez swą świętość uświęca to, co było nieczyste.
Czystość w wierze
Pytanie: Czy
można, będąc chrześcijaninem, jeść żywność koszerną?
Po przedstawieniu poglądów rabbanitów, zajmę się
pokrótce pojmowaniem czystości i koszerności postrzeganej oczyma wyznawców
Jezusa z Nazaretu, chrześcijan. Wielu z czytelników jak sadze, jest ludźmi
pobożnymi i długo wahało się, czy w ogóle warto wziąć te książeczkę do ręki.
Dziękuję serdecznie za to, że do tego doszło! Prezentację tę czynie po to, by
pokazać jak w gruncie rzeczy bliskie są nasze drogi. Oczywiście, są znaczne różnice natury
filozoficzno-religijnej. Nie powinny przesłaniać jednak faktu oddawania czci
Ojcu, jedynemu Bogu Izraela.
Ogólnie rzecz biorąc, dla chrześcijan z nadejściem Mesjasza, wszystko stanie się
czyste, wszelkie zwierzęta można spożywać. Taką interpretację umieszczono nota bene także w „Midrasz Tehillim”,
powodując wielkie zakłopotanie wśród żydowskich uczonych. Kilku z nich nie
zawahało się nawet nazwać tego myślenia chrześcijańską interpolacją. Przyznają
jednak niektórzy, że takie pojmowanie prawdopodobnie datuje się z czasów przed
Jezusem z Nazaretu.
(Czyżby jeszcze jeden powód do ponagleń prac nad zwojami z Qumran? O zwojach z Qumran opowiem nieco dalej.)
Czy się to wielu z Państwa spodoba czy nie, pojawienie
się Jezusa z Nazaretu nie miało
istotnego wpływu na judaizm, ani nie spowodowało w jego „formule” żadnego
istotnego zwrotu. To samo odnosiło się do myśli czy historii żydowskiej. Za
bardzo znaczący uznaje judaizm fakt całkowitego milczenia na temat Jezusa do
wieku lat dwunastu, to jest do chwili, gdy udał się do Świątyni na swą bar-micwę. Przypuszczalnie potem obracał
się w kręgach faryzeuszy, intelektualistów Izraela; otrzymał staranne
wykształcenie, umiał czytać i pisać. Nie ma żadnej wzmianki, na temat jego wyglądu.
Prawdopodobnie mówił po aramejsku, hebrajsku, należy przypuszczać, że z
rzymskimi urzędnikami rozmawiał bez tłumaczy, czyli w grece.
Jego rozmowy miały przypominać typ argumentacji używanej
podówczas przez rabinów. Po latach uznaje się, że był blisko związany z esseńczykami, mnisią wspólnotą z jaskiń
w okolicach Qumran, choć nie podzielał ich pogardy dla nie-mnichów i obsesji
czystości. Inne nurty religijne, które wywarty na niego wpływ to: zgromadzeni
wokół jego kuzyna Jana - baptyści,
oraz zeloci, zwani „zbirami”, kierowani ręką Barabasza, dążący do zbrojnego powstania
przeciw okupantowi. Sam Jezus mógł być uważany za ortodoksyjnego rabina,
dochowującego wierności Prawu. Swymi wypowiedziami bardzo ponoć skonfundował Abatiara
i Ahimeleha, dwa
rabiniczne autorytety, co - obok innych wypowiedzi świadczyło, że dobrze znał
Torę. Jezus z Nazaretu stwierdził,
że nie przybył by Prawo Mojżesza zabrać, ale by je uzupełnić. Ożywił nadto nurt demonologiczny. Wyłamywał się z
niektórych nakazów rygorystycznego przestrzegania Prawa. Najlepszym przykładem
odnoszenia się do nakazów miał być, zdaniem niektórych żydów dialog z
człowiekiem, który pracował w polu w czas Szabatu - według prawa winien być
skazany na śmierć. Miał pono powiedzieć: „Człowieku, jeśli wiesz, co czynisz,
jesteś błogosławiony, jeśli nie wiesz, jesteś przeklęty; naruszyłeś Prawo" (Wspomina o tym zdarzeniu jeden kod Ewangelii Marka (w Codex Bazae, w rozdziale VI, wierszu 4.), nie uznany przez kościoły chrześcijańskie za kanon wiary). Nakazywał zatem przykładać uwagę do intencyj aktu
niż do samego uczynku, co nawet dla ortodoksyjnego mozaizmu nie jest poglądem
nowym. Podobnie ważnym momentem było danie odpowiedzi na pytanie o płacenie
podatków władzy okupacyjnej. „Oddajcie cesarzowi co cesarskie”, z której to
wypowiedzi wnioskowali niektórzy odcięcie się od spraw „tego świata”, inni (zeloci) możliwość powstania pod jego
wodzą i obalenia panowania Rzymu. W czasach Jezusa dopiero, krystalizował się
obraz Halakot, trwały jeszcze nie
rozstrzygnięte dysputy (na przykład w kwestii podawania na stół sera i ptactwa) między Szkołą Rabina Hillela i Szammaja.
Poglądy Jezusa, przez żydów zwane
doktrynami, prócz potencjalnie rewolucyjnego postulatu: Prawa należy przestrzegać
chyba, że wydarzy się wyższa przyczyna, zmuszająca do jego odwołania -
dotyczyły także innych problemów. Niedziela ma być świętem zamiast Szabatu. W
cytowanym wcześniej przekazie Ewangelii Marka
znosi zakazy kaszrutu nadając
nieczystości inny, bardziej metafizyczny wymiar. Jest też, zdaniem księdza Jean-Claude Barreau, autora
kontrowersyjnej „Biografii Jezusa”,
pierwszym feministą, co odróżnia go od wszystkich wielkich autorytetów
religijnych w przeszłości. Mówi o odejściu od obrzezania i nakazuje obchodzić,
zamiast Święta Tygodni - Święto Zesłania Ducha Świętego. Jednym z
najdonioślejszych dokonań Jezusa był
oprócz Kazania na Górze (w którym nie nakazywał odejścia od Prawa mojżeszowego)
- sakrament Eucharystii: ustanowienie braterskiej biesiady głównym obrzędem-pamiątką
jego bytności. Wspomnienia po Synu Człowieczym, oddającym życie za złe uczynki
innych ludzi. Ostatni posiłek stać się
miał po wsze czasy symbolem zgromadzenia uczniów. Jest to najdonioślejsze przesłanie,
trudne do ogarnięcia, a stanowiące podstawę do nowego rozumienia wiary w
Mesjasza jako posłańca Boga Izraela.
Dodam, że spożywanie produktów koszernych nie stoi w
sprzeczności z byciem dobrym chrześcijaninem. W żadnym wypadku nie daje powodów
do wyrzutów sumienia z powodu domniemanej zmiany religii na judaizm. (Wedle judaizmu tylko osoby urodzone z matki-żydówki na Sądzie Ostatecznym odpowiedzą za swe ziemskie życie jako żydzi. Osoby urodzone tylko z ojca żyda mają pozostawioną swobodę wyboru. Mogą odpowiadać jako żydzi, ale również jako nie-żydzi. Osoby pochodzenia nieżydowskiego będą odpowiadać wedle swego wyznania.)
Pokarmy uznane za czyste zostały objawione Izraelowi
przez tego samego Boga, któremu oddają cześć chrześcijanie.
Przypomnę, że Jezus z Nazaretu był
Galilejczykiem, to jest żydem, przestrzegającym Prawa Mojżeszowego. (Był obrzezany w ósmym dniu życia, w wieku lat dwunastu dostąpił Aliya - czytania Tory w Świątyni.) Ewangelia Św. Marka (Marek 7:15,18-21,23) głosi, iż Jezus z Nazaretu oskarżany o
nieprzestrzeganie przez uczniów nakazów czystości broni ich, przy okazji
wskazując na hipokryzję w przestrzeganiu pewnych nakazów Tory, polegających na
wybiórczej interpretacji szczegółowej, przesłaniającej istotę przepisu
nakazanego przez Pismo oraz oświadcza,
że wszystkie pokarmy są czyste tłumacząc przy tym metafizyczny aspekt
nieczystości:
7,15: Nie masz nic
na zewnątrz poza człowiekiem, co by wychodząc z niego, mogło go skalać, lecz
to, co wychodzi z człowieka, to kala człowieka.
7,18: I rzekł im:
Tak więc i wy jesteście niepojętni? Nie rozumiecie,
że wszystko, co z zewnątrz wchodzi do człowieka, nie może go kalać,
19: Bo nie
wchodzi do jego serca, lecz do żołądka, i wychodzi na zewnątrz, oczyszczając wszystkie
pokarmy.
20: Mówię
bowiem: To, co wychodzi z człowieka, to kala człowieka.
21: Albowiem z
wnętrza, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, wszeteczeństwa, kradzieże, morderstwa,
7,23: Wszystko to
złe pochodzi z wewnątrz i kala człowieka.
Dzieje
Apostolskie - już nie ustami
Jezusa z Nazaretu - opowiadają o widzeniu św. Piotra:
Dz.Ap.,10,10: Potem poczuł głód i chciał jeść; gdy zaś
oni przyrządzali posiłek, przyszło nań zachwycenie.
10,12: Były w nim
wszelkiego rodzaju czworonogi i płazy ziemi, i ptactwo niebieskie.
13: I odezwał
się do niego głos: Wstań Piotrze, zabijaj i jedz!
14: Piotr zaś
rzekł: Przenigdy, Panie, bo jeszcze nigdy nie jadłem nic skalanego i
nieczystego.
15: A głos znowu
po raz wtóry do niego: Co B*g oczyścił, ty nie miej za skalane.
16: A stało się
tak po trzykroć (...)
Rozumienie
koszerności w ujęciu chrześcijan stanowi ujęcie dodatkowe, wspierające
rozumienie dzisiejszego przestrzegania kaszrutu przez ludzi wierzących w
Jedynego Boga, Pana Izraela, jak też niewierzących. Swoboda dokonywania wyboru
jest atrybutem danym każdemu człowiekowi i do każdego podejścia należy odnosić
się z szacunkiem i tolerancją. Obywatel Rzymu Szaweł, czyli Święty Paweł, zwany
przez wielu „drugim Chrystusem”, był
ongiś jednym z najwybitniejszych znawców Talmudu swej epoki. Społeczność
Izraela odczuła z wielkim bólem nawrócenie na chrześcijaństwo podczas podróży
do Damaszku. Dawniej doskonały znawca Talmudu z żarliwego pogromcy wyznawców
Jezusa z Nazaretu stał się apostołem nowej wiary. Jego najbardziej znane dzieła
to żarliwe listy, które dziś stanowią część liturgii mszy świętej kościoła
rzymskiego. Odnośnie wspomnianego przed chwilą szacunku i tolerancji, cytuję
słowa listów Świętego Pawła:
do
Rzymian-
2,14: Skoro bowiem poganie, którzy nie mają zakonu, z
natury czynią to, co zakon nakazuje, są sami dla siebie zakonem, chociaż zakonu
nie mają.
14,1: A słabego w wierze przyjmujcie, nie wdając się w
ocenę jego poglądów.
2: Jeden wierzy, że może jeść wszystko, słaby zaś jarzynę jada.
3: Niechże ten, kto je, nie pogardza tym, który nie je,
a kto nie je, niech nie osądza tego, który je; albowiem Bóg go przyjął.
14,5 jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś
każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu.
6: Kto przestrzega dnia, dla Pana przestrzega, kto je,
dla Pana je, dziękuje bowiem Bogu; a kto nie je, dla Pana nie je i dziękuje
Bogu.
14,10: Ty zaś czemu osadzasz swego brata? Albo i ty,
czemu pogardzasz swoim bratem? Wszak wszyscy staniemy przed sądem Bożym.
14,13: Przeto nie osadzajmy jedni drugich, ale raczej
baczcie, aby nie dawać bratu powodu do upadku lub zgorszenia.
14: Wiem i jestem przekonany, że nie ma niczego, co by
samo w sobie było nieczyste; nieczyste jest jedynie dla tego, kto je za nieczyste
uważa.
15: Jeżeli zaś z powodu pokarmu trapi się twój brat, to
już nie postępujesz zgodnie z miłością
14, 17: Albowiem Królestwo Boże to nie pokarm i napój,
lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.
14,20: Dla pokarmu nie niszcz dzieła Bożego. Wszystko
wprawdzie jest czyste, ale staje się złem dla człowieka, który przez jedzenie
daje zgorszenie.
21: Dobrze nie jeść mięsa i nie pić wina ani nic
takiego, co by twego brata przyprawiło o upadek.
22: Przekonanie, jakie masz, zachowaj dla siebie przed
Bogiem. Szczęśliwy ten, kto nie osądza samego sienie za to, co uważa za dobre.
23: Lecz ten, kto ma wątpliwości, gdy je, jest
potępiony, bo nie postępuje zgodnie z przekonaniem; wszystko zaś, co nie
wypływa z przekonania, jest grzechem.
do
Koryntian-
6, 12: Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest
pożyteczne. Wszystko mi wolno, lecz ja nie dam się niczym zniewolić.
13: Pokarm jest dla brzucha, a brzuch jest dla pokarmów;
ale Bóg zniweczy jedno i drugie. Ciało zaś jest nie dla wszeteczeństwa, lecz dla
Pana, a Pan dla ciała.
6,17: Kto zaś łączy się z Panem, jest z nim jednym
duchem.
18: Uciekajcie przed wszeteczeństwem. Wszelki grzech,
jakiego człowiek się dopuszcza, jest poza ciałem; ale kto się wszeteczeństwa
dopuszcza, ten grzeszy przeciwko własnemu ciału.
19: Albo czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią
Ducha Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że nie należycie
też do siebie samych?
20: Drogoście bowiem kupieni. Wysławiajcie wiec Boga w
ciele waszym.
8, 8: Zapewne, pokarm nie zbliża nas do Boga, gdyż nic
nie tracimy, jeśli nie jemy, i nic nie zyskujemy, jeśli jemy.
9: Baczcie jednak, aby ta wolność wasza nie stała się
zgorszeniem dla słabych.
10: Albowiem jeśliby kto ujrzał ciebie, który masz
właściwe poznanie, siedzącego za stołem w świątyni pogańskiej. to czyż to nie
pobudzi sumienia jego, ponieważ jest słaby, do spożywania mięsa składanego w
ofierze bałwanom?
11: I tak przyczyni się twoje poznanie do zguby
człowieka słabego, brata, za którego Chrystus umarł.
8, 13: Przeto, jeśli pokarm gorszy brata mego, nie będę
jadł mięsa na wieki, abym brata mego nie gorszył.
10, 19: Cóż tedy chcę powiedzieć, że to, mięso składane
w ofierze bałwanom jest czymś więcej niż mięsem? Albo że bożek jest czymś
więcej niż bałwanem?
20: Nie chce powiedzieć, że to co składają w ofierze,
ofiarują demonom, a nie Bogu; ja zaś nie chcę, abyście mieli z społeczność z
demonami.
10, 23: Wszystko wolno, ale nie wszystko jest
pożyteczne; wszystko wolno, ale nie wszystko buduje.
10,25: Wszystko, co się sprzedaje w jatkach, jedzcie, o
nic nie pytając dla spokoju sumienia.
26: Albowiem Pańska jest ziemia i to, co ją wypełnia.
27: A jeśli was kto z niewiernych zaprosi, a chcecie
pójść, jedzcie wszystko, co wam podadzą, o nic nie pytając dla spokoju
sumienia.
28: A jeśliby wam ktoś powiedział: To jest mięso złożone
w ofierze bałwanom, nie jedzcie przez wzgląd na onego, który na to wskazał, i
dla spokoju sumienia.
29: Mowie zaś nie o twoim sumieniu, lecz o sumieniu
bliźniego; bo dlaczegoż by moja wolność miała być sądzona przez cudze sumienie?
30: A jeśli ja z dziękczynieniem coś spożywam, dlaczego
mają mi złorzeczyć za to, za co ja dziękuję?
31: A wiec: Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek
czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Bożą.
32: Nie dawajcie zgorszenia ani Żydom, ani Grekom, ani
zborowi Bożemu.
do
Galacjan-
3, 8: A Pismo, które przewidziało, że Bóg z wiary
usprawiedliwia pogan, uprzednio zapowiedziało Abrahamowi: W tobie będą
błogosławione wszystkie narody.
9: Tak więc ci, którzy są ludźmi wiary, dostępują błogosławieństwa
z wierzącym Abrahamem.
3,13: Chrystus wykupił nas od przekleństwa zakonu,
stawszy się za nas przekleństwem, gdyż napisano: Przeklęty każdy, kto zawisł na
drzewie.
5, 19: Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie:
wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta,
20: Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość,
gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo,
21: Zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o
tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy
czynią, Królestwa Bożego nie odziedzicza.
do
Filipian-
3,6: Co do żarliwości prześladowca Kościoła, co do
sprawiedliwości, opartej na zakonie, człowiek bez nagany.
7: Ale wszystko to, co mi było zyskiem, uznałem ze
względu na Chrystusa za szkodę.
[...]
3,9: I znaleźć się w nim, nie mając własnej
sprawiedliwości, opartej na zakonie, lecz tę, która się wywodzi z wiary w
Chrystusa, sprawiedliwość z Boga, na podstawie wiary.
do
Kolosan-
2,11: W nim też zostaliście obrzezani obrzezką, dokonaną
nie ręką ludzką, gdy wyzuliście się z grzesznego ciała ziemskiego; to jest
obrzezanie chrystusowe.
2,14: Wymazał obciążający was list dłużny, który się
zwracał przeciwko nam ze swoimi wymaganiami, i usunął go, przybiwszy go do
krzyża.
2,16: Niechże was tedy nikt nie sądzi z powodu pokarmu i
napoju albo z powodu święta lub nowiu księżyca bądź sabatu.
2, 20: A jeśli tedy z Chrystusem umarliście dla żywiołów
świata, to dlaczego poddajecie się takim
zakazom, jakbyście w świecie żyli?
21: Nie dotykaj, nie kosztuj, nie ruszaj?
22: Przecież to wszystko niszczeje przez samo używanie,
a są to tylko przykazania i nauki ludzkie.
23: Mają one tylko pozór mądrości w obrzędach
wymyślonych przez ludzi, w poniżaniu siebie i w umartwianiu ciała, ale nie mają
żadnej wartości, gdy chodzi o opanowanie zmysłów.
do
Tesaloniczan-
4,3: Taka jest bowiem wola Boża: uświęcenie wasze,
żebyście się powstrzymywali od wszeteczeństwa,
4: Aby każdy z was umiał utrzymać swe ciało w czystości
i w poszanowaniu.
4,7: Albowiem nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale
do uświęcenia.
5,20: Proroctw nie lekceważcie.
21: Wszystkiego doświadczajcie, co dobre, tego się
trzymajcie.
do
Tymoteusza-
4,1: A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach
odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać
nauk szatańskich,
2: Uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu
piętnem występku,
4,4: Bo wszystko, co stworzył Bóg, jest dobre i nie
należy odrzucać niczego, co się przyjmuje z dziękczynieniem;
4,12: Niechaj cię nikt nie lekceważy z powodu młodego
wieku; ale bądź dla wierzących wzorem w postępowaniu, w miłości, w wierze, w
czystości.
do
Tytusa-
3,9: A głupich rozpraw i rodowodów, i sporów i kłótni o
zakon unikaj; są bowiem nieużyteczne i próżne.
do Hebrajczyków-
2,15: I aby wyzwolić wszystkich tych, którzy z powodu
leku przed śmiercią przez cale życie byli w niewoli.
16: Bo przecież ujmuje się On nie za aniołami, lecz
ujmuje się On za potomstwem Abrahama.
5,12: Biorąc pod uwagę czas, powinniście być
nauczycielami, tymczasem potrzebujecie kogoś, kto by was nauczał pierwszych
zasad nauki Bożej; staliście się takimi, iż wam potrzeba mleka, nie pokarmu
stałego.
13: Każdy bowiem, który się karmi mlekiem, nie pojmuje
jeszcze nauki o sprawiedliwości, bo jest niemowlęciem;
14: Pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez
używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego.
9,8: Przez to Duch Święty wskazuje wyraźnie, że droga do
świątyni nie została jeszcze objawiona dopóki stoi pierwszy przybytek;
9: Ma to znaczenie obrazowe, odnoszące się do teraźniejszego
czasu, kiedy to składane bywają dary i ofiary, które nie mogą doprowadzić do
wewnętrznej doskonałości tego, kto pełni służbę Bożą.
10: Są to tylko przepisy zewnętrzne, dotyczące pokarmów
i napojów, i różnych obmywań, nałożone do czasu zaprowadzenia nowego porządku.
9,13: Bo jeśli krew kozłów i wołów oraz popiół z
jałowicy przez pokropienie uświęcają skalanych i przywracają cielesną czystość,
14: O ileż bardziej krew Chrystusa [...] oczyści
sumienie nasze od martwych uczynków [...]
Warto też zauważyć, że w kościele rzymskim jest wymogiem
(nie jest to sensu stricto prawo
pokarmowe) aby w pewnych okresach powstrzymywać się od spożywania czegokolwiek
z uwagi na kalendarz kościoła (posty ścisłe) lub z powodu chęci przystąpienia
do sakramentu komunii świętej (1 godzinę przed mszą świętą).
No comments:
Post a Comment